Ból – fizycznie i holistycznie cz.3

Ból fizycznie

Jednym z częstszych powodów bólu jest zaciśnięcie tkanek i związany z tym utrudniony przepływ krwi. Zaciśnięte mogą być mięśnie i powięzi. To powoduję zaciśnięcie naczyń krwionośnych i nerwów. Produkty przemiany materii uwięzione w ściśniętych komórkach zatruwają je powodując ból. To mniej więcej tak, jakby zamknąć kogoś w pomieszczeniu z jedzeniem na dwa tygodnie, albo miesiąc, bez możliwości wyjścia. Kto ma bujną wyobraźnię, nie sobie to wyobrazi, a kto nie, to ja to chętnie przy okazji opowiem 🙂

W ciele jest wiele mięśni i tkanek, które mogą się zacisnąć powodując ból. Tak więc ból w ogromnej części spowodowany jest napięciem, czyli nadmiernym ściskaniem lub rozciąganiem tkanek. To tak jakby stawiać czemuś opór, albo coś wymuszać. Natężenie bólu zależy od ilości sygnałów przekazywanych przez receptory bólowe, a nie od ich siły. Używając analogii z czerwoną kontrolką w samochodzie, albo miga co jakiś – słaby ból, albo świeci się non stop  – ból nie do wytrzymania.

Ból holistycznie

Ponieważ reprezentuję holistyczne postrzeganie człowieka, to kiedy piszę o przeciążaniu i stawianiu oporu, to mam na myśli zarówno przyjmowanie złej pozycji podczas siedzenia, jak i napinanie się w jakiejś sprawie na której nam zależy. Może trzeba zmienić pozycję, może nie teraz, może nie tak, a może wcale? Nawet gdy piszę o zmianie pozycji, mam na myśli zmianę fizyczną i mentalną jednocześnie. Po prostu nie ma tego jak oddzielić. Wszystko to jeden człowiek.

Ból jest sygnałem, który ma zostać zauważony. To prośba o interwencję, o zmianę. Teraz popatrz na to z pozycji swoich obowiązków, planów, tego co musisz, czego chcesz. Ból jest sygnałem odnoszącym się do każdego poziomu życia, tak do myśli, emocji i ciała. Od ciebie zależy, z której strony na niego patrzysz. Na pewno warto być elastycznym, otwartym i mieć odrobinę rozsądku, by nie zastanawiać się o czym mówi ból, gdy widać otwarte złamanie.

W holistycznym (i nie tylko) ujęciu to również widzenie całego człowieka na raz, oraz w szerszej perspektywie czasowej. Mam na myśli, że pierwotny powód bólu może być gdzie indziej i że należy prześledzić historię, w której mogą być ukryte wskazówki do jego zrozumienia i dalszej terapii.

c.d.n.